Na ostrzu książki

Czytam i opisuję, co dusza dyktuje

Facebook Instagram YouTube Lubimy Czytać Pinterest

Dla tych, którzy chcą zarabiać na wiedzy i pasji w zgodzie ze sobą, z wykorzystaniem strategii i wsparciem sztucznej inteligencji.
Kiedy wybierał książkę, z którą miałby zasypiać, dzieląc z nią łóżko i poświęcając jej ostatnie myśli, gotów był tracić na
Dom wyglądał tak, jakby wszyscy jego mieszkańcy zapadli się pod ziemię.    Nagłe zniknięcie rodziny Albrechtów, która zostawiła po sobie
Jednak niniejszy dziennik to coś więcej niż zbiór opowieści sprzed lat – to zaproszenie do dialogu.   Rozmowy bardzo emocjonalnej,
Zostajesz skazana na ścięcie. Niech Bóg zmiłuje się nad twą duszą. Przygotuj się w modlitwie na spotkanie z Panem.   
Mamy wiele i nie mamy nic, Kurt, i to jest paradoks naszej roboty.    Tymi słowami podsumował zagadkową sytuację z
Książka niczym suto zastawiony stół!    Autorka zapełniła go mnóstwem „talerzyków” i „miseczek” przebogatych w smaki. Zaprosiła do niego, kusząc
 Cierpienie było przeznaczeniem kobiet.    To ono stanowiło źródło pojawienia się żeńskich duchów i bogiń w wierzeniach Koreańczyków. Kobieta, aby
Magia wokół nas istnieje.    Jednak - gdzie, która i jaka? Czy duchowość i prawdziwa, nieskażona komercją magia, są tam,
Moja własna opowieść!    Stworzona wprawdzie przez autora, ale tylko w zarysie. W schemacie, który aż prosił się, by go
Skąd kobieta, która mieszka o dwie mile dalej, po drugiej stronie zatoki, i zobaczyła przez okno trochę dymu, może wiedzieć,
Niepozorny list z dalekiego Meksyku, który rozsadził wszystko od środka.    Jeden, jedyny napisany przez ambasadora Związku Radzieckiego do Wszechzwiązkowego
Urodziłem się w kraju, w którym zdrowie towarzyszy było priorytetem. Towarzyszami byli wszyscy i wszyscy byli sobie równi. Przynajmniej trochę
To nie wygląda na ciężką robotę, ani na niebezpieczną...    Tak zapewniała babcia Roma swojego wnuka. Doświadczonego detektywa Tomasza Winklera.
Huck został rzekomo zamordowany, a ja właśnie uciekłem. Kogo mieliby podejrzewać o tę ohydną zbrodnię?    Oczywiście, że Jamesa. Był
Po co zabijać kogoś takiego jak Horseman? To był przecież kolejny nieudacznik, który nie bardzo wiedział, jak być Navajo, a
Cóż złego jest w zagrożeniu życia i zdrowia w obliczu interesów ekonomicznych!    Ten ironiczny wniosek autorka sformułowała na końcu
Jest pani pewna, że nie będzie się tu czuła samotnie?    To pytanie zadał autorce syn właścicielki domu Eiko, która
Dziecko rozjaśnia życie, wypełnia cię bezwarunkową miłością i sprawia, że stajesz się lepszym człowiekiem.   Z tą powszechną i niepodważalną
I kończyło się na tym, że dziewczyna żyła, ale o tym nie wiedziała. A to jest chyba najstraszniejsze ze wszystkiego