Na ostrzu książki

Czytam i opisuję, co dusza dyktuje

Facebook Instagram YouTube Lubimy Czytać Pinterest

Zrozumieć seryjną zabójczynię.    Podtytuł tego reportażu wyraźnie sugerował charakter podejścia autora do osoby Aileen Wuornos – pierwszej seryjnej zabójczyni
Jakie to pyszne – wyrwało się jej i nie wiedzieć czemu poczuła się szczęśliwa, że  może sączyć w ten sposób
Naraz Londynu poznać się nie da. Można się za to od pierwszej wizyty w nim zakochać i wiem z własnego
Skąd mogła wiedzieć, że to, co tam wyczyta, na zawsze odmieni jej świat.    Tego Ewa nie mogła przewidzieć, kiedy
Umarłam i zmartwychwstałam, ale po kolei.    Nie było po kolei, jak zapewniła narratorka i główna bohaterka Anna Hipner. Tak
Moje ciało wygląda jak mapa, co pokazuje miejsca, gdzie byłam bita. Mam znak na plecach po ranie, co ją dwa
Oto Sumo, tłuścioch i fleja, a to Samuraj, poznajcie się.    Ten ostatni to trzydziestodziewięcioletni były sportowiec z sukcesami, obecnie
Wczoraj położyliśmy się spać w dzielnicy żydowskiej, a o poranku obudziliśmy się w getcie.    Tak wspomina moment powstania getta
Za naszą wschodnią granicą kilkudziesięciu Polaków bierze udział w pełnoskalowym konflikcie zbrojnym, wyjątkowym, bo z państwem, które stanowi bezpośrednie zagrożenie
Janka nie wie, czy to, co wydobywa się z jej wnętrza, jest śmiechem, płaczem czy westchnieniem ulgi, ale wie jedno:
Te opowieści zakrawają na scenariusz z filmów science fiction. Bądźmy poważni.    Geofizyk z Instytutu Geofizyki stawiał na naukę i
Nie ma większej samotności niż życie w tłumie ludzi, z którymi nie można się porozumieć.    To wytłuszczone i wyróżnione
Miałem piękne i szczęśliwe życie. Dopóki nie stało się coś złego.    Tak myślał Paweł, główny bohater, a zarazem narrator
Nikt nie jest odpowiedzialny za czyny przodków. Ale gdy te czyny oznaczają śmierć, to ten fakt należy przyjąć do wiadomości.
Jedno jest pewne: między rodzeństwem istnieje jakaś niewytłumaczalna i nieuchwytna więź, która pozwala się porozumieć jednym spojrzeniem i wybaczyć sobie
Kiedy do Tost przyszła Polska i odtąd już wszyscy mieszkali w Toszku.    I odkąd śląski Tost/Toszek przyjął podwójne miano
Autor zamienił pióro w mikroskop.    Konstrukcja jego mechanizmu pozwalała na oddalenia i zbliżenia oglądu wycinków rzeczywistości, które wykroił z
Rysiek myślał tylko o zespole, o śpiewaniu, tak, ale z akordeonem u boku.    Miał jednak tylko dwanaście lat i
Pomiędzy rodzeniem się w śluzie i krwi a umieraniem do ziemi zetną nas zawrót i olśnienie, reszta to bieda i
Któregoś dnia żaden z nowych adresów nie był już mój, więc trafiłam pod jeden z tych, które pamiętałam z przeszłości.