Na ostrzu książki

Czytam i opisuję, co dusza dyktuje

Facebook Instagram YouTube Lubimy Czytać Pinterest

Widziałam, jak zginął: ugodzony nożem w brzuch, powyżej pępka, pod mostkiem.    Tak zaczyna intrygującą opowieść kryminalną jedyny świadek morderstwa.
Fantastyczna Przygoda z części pierwszej cyklu Tunele zamieniła się w Survival!    Bardzo brutalny, piekielnie trudny fizycznie i psychicznie w
Wspólna fascynacja ukrytymi pod ziemią skarbami była ich tajemnicą, czymś, co zbliżało do siebie ojca i syna, wzmacniało łączącą ich
Niczego o nas nie ma w konstytucji. Jest tylko nekropolityczna przemoc przez zaniechanie i przeoczenie. Dewaluacja życia. Niczego o nas...
Szukam przyjaciela.    Tak tłumaczyła Renia Spiegel swoją potrzebę pisania pamiętnika. Ta forma wypowiedzi gwarantowała w jej mniemaniu zapisywanie trosk
Na osiedlu niewielkiego miasta walijskiego Haverfordwest zamieszkała jedyna czarna rodzina Gibbsonów. Szanowana, miła w kontaktach, z grzecznymi i ułożonymi dziećmi.
Sigurd – olbrzymia platforma wiertnicza zakotwiczona na otwartym morzu w pobliżu Arktyki. Potężny kompleks przemysłowy wielkości całego kwartału budynków, zawieszonym
Maran – zapomniana, samotna ormiańska wioska przyklejona wysoko do zbocza góry Manisz-kar gdzieś w Armenii, nad którą dopiero co horyzont
Nikt nie ma jednak pojęcia, jacy jesteśmy w środku. Nikt nie wie, jakie kryjemy w sobie tajemnice. Nikt nie wie,
Japonia nigdy się nie zmieni. Nigdy nie wchłonie cudzoziemców. Tutaj, mój drogi, na zawsze pozostaniesz gaijin, obcy.    Był o
Nie duchów, zjaw i mar należy bać się, ale ludzi.    Tak uważała Władysława. Babcia głównej bohaterki – Gabrysi. Jej
Edukacja. Kopulacja. Starość. Śmierć.    Tak podsumował swoje życie Czarny. Trzydziestopięcioletni prawnik w korpo. Mężczyzna idealny pod względem fizycznym, ale
A jednak się przydarzyło!    Tymi słowami mogę dokończyć myśl zawartą w podtytule - To się nie powinno przydarzyć weterynarzowi
Ludzie to ludzie, ludzie to nie idee.     Tak mawiał jeden z bohaterów powieści, ale jak to dobrze pokazać? Jak
Sądzę, że przyszedł czas, byśmy zaczęli się traktować na poważnie i dlatego napisałem tę książkę.    To dobry powód (choć
Co tu właściwie robię, w tej »ruskiej okolicy«, na wysiedlonej Łemkowszczyźnie, wśród zrujnowanych cerkwi i zdziczałych sadów, cmentarzy z pierwszej
Każdy jest geniuszem, ale jeśli  zaczniesz oceniać rybę pod względem jej zdolności wspinania się na drzewa, to przez całe życie
Złoża metanu zostały uwolnione, lodowce stopniały, dziewięćdziesiąt siedem procent gatunków dziko żyjących wyginęło.    Ludzkość stanęła na krawędzi istnienia. W
A więc w sobotni poranek jedziesz sobie z trójką dzieci samochodem, śpiewasz i żartujesz, a za moment nie istniejesz.   
Chociaż my, ludzie, jesteśmy podporządkowani fizycznym ograniczeniom, nasze myśli mogą swobodnie badać Wszechświat.    Tę myśl najbardziej rozpoznawalny astrofizyk Stephen