Na ostrzu książki

Czytam i opisuję, co dusza dyktuje

Facebook Instagram YouTube Lubimy Czytać Pinterest

Najgroźniejsze wilki to te w ludzkiej skórze.    Ta myśl umieszczona na okładce tytułowej, oddająca treść tego thrillera, brzmiała jak
Każdy ma własne światło w głowie. Własne światło w najciemniejszym nawet łbie.    Te słowa Dorota wyraźnie zapamiętała ze snu,
Niebo czuwa nad wszystkim, od żubra po wesz.    Tak mawiał porządny Żyd, ojciec Maksa Szpindlera, głównego bohatera trzeciej części
Jestem człowiekiem, a nie zwierzęciem.    Tę opinię o sobie Ruda Kejla broniła na każdym kroku, nieustannie ją udowadniając swoim
Człowiek sobie sam najgorszym wrogiem... Co sobie sam robi, tego by mu dziesięciu nieprzyjaciół uczynić nie mogło.    Tak zawsze
Katarzyna, Stanisława i Julia.    Trzy rodzone siostry w rodzinie Jaśmińskich. Córki introligatora, który z całego serca uważał się za
W hołdzie zwierzętom laboratoryjnym.    Nietypowa dedykacja umieszczona w książce to wyraz hołdu dla tych istot, które według Jerzego Vetulaniego
Jakie życie, oprócz zmarnowanego, może mieć dzieciak z domu dziecka?    To najbardziej porażająca smutkiem myśl wypowiedziana przez dziecko, jaką
Shuggie Bain miał szczęście, że dostał ten pokój w pensjonacie pani Bakhsh. Miał szczęście, że staruszek, który mieszkał tu wcześniej,
Jak zaczarować świat, który wcale nie jest magiczny?    Szarą rzeczywistość miasta jakich wiele w Polsce? Stare domy z podwórkami
Aby oczarować inną osobę, by cię pokochała, musisz najpierw sama się pokochać. Przywołujesz to, czym rozbrzmiewasz, nie ma innego sekretu.
Prędzej czy później prawda zawsze wyjdzie na jaw.    Tę myśl widoczną na okładce tytułowej trzeciej i ostatniej części cyklu
Wspomnienia burzą obraz handlu w PRL-u kojarzony wyłącznie z pustymi półkami (ewentualnie zastawionymi octem). Nie było jednak też różowo. Wobec
Annemarie była tylko dodatkiem na rodzinnej fotografii, która tak pięknie prezentowała się w srebrnych ramkach na komodzie w salonie.   
O domu mojej babki mówiło się zawsze »grudniowy dom« albo »dom szeptów«.    Niby nieróżniący się od pozostałych poniemieckich, ceglanych
Trzydzieści metrów – tyle oddziela życie od śmierci.    Dosłownie szerokość rzeki, do której Masaji, narrator wspomnień, wszedł zdeterminowany, będąc
Olbrzym, który udusił siedmiu kapłanów. Zabójca lwa. Potwór, który wyrżnął niewinne kobiety i dzieci.    Tak szeptano o Howku, co
W pewien słoneczny dzień brzegiem morza spacerowali, idąc naprzeciw siebie, kobieta i mężczyzna. Kiedy się zrównali, pochylili głowy w uprzejmym
Gorrrący temat!    Popularny i na czasie, mimo że nadal w dużej mierze tabu. Zwłaszcza w mediach społecznościowych, w których
Świetna powieść współczesna.    Taką rekomendację przeczytałam na okładce tytułowej. Aż prosiło się, żeby do tej skromnej zachęty, w stosunku