P.I.I.G.S. – Tomasz Prusek
Wydawnictwo Agora , 2019 , 344 strony
Dylogia ; Tom2
Literatura polska
Kontynuacja K.I.S.S. duuuuużo lepsza!
W moim ratingu kredytu zaufania do umiejętności autora, używając nomenklatury ekonomicznej, podniosła się z A do AA. A to za sprawą Olgi Kirsch, z którą tym razem nie zgubiłam kontaktu do końca jej emocjonującej i niebezpiecznej historii, a narrator zewnętrzny cały czas sprawiedliwie rozdzielał uwagę pomiędzy bohaterów powieści. Zaczynającej się jak bajka, w której po próbie samobójczej Olgi zjawia się anioł stóż i ratuje ją z opresji. Opłaca kobiecie rehabilitację w niemieckiej klinice, a potem skutecznie namawia do powrotu na scenę tym razem światowej finansjery. Do gry w P.I.I.G.S., której akronim autor rozszyfrowuje w powieści. Przypomina zabawę układania kostek domino w jednym ciągu, której efekt końcowy bywa zwykle spektakularnie destrukcyjny dla układu i wszystkich graczy, oprócz tego, kto je układał i kto pchnął pierwszą kostkę.
Dokładnie tego dokonała Olga.
Ze swoim nowym amerykańskim współpracownikiem Stevenem. Podopiecznym Davida Bernsteina, anioła stróża Olgi. Sukcesy, przychylność i opiekuńczość ze strony mocodawcy uśpiły jej przyzwoitość. Wprawdzie na moment. Tylko na chwilę zapomnienia w codziennej adrenalinie gry, ale to wystarczyło, by uczynić ją współwinną. Było już za późno, gdy poczuła woń krwi swoich ofiar.
Opamiętanie i bunt ponownie postawiły ją w sytuacji zagrożenia życia.
Druga odsłona losów Olgi była zdecydowanie lepiej opowiedziana. Autor po przeładowanej wiedzą ekonomiczną w części pierwszej, tutaj znalazł proporcjonalną równowagę między fikcją a wiedzą merytoryczną. Dzięki temu powieść nie przypominała już miniencyklopedii ekonomicznej, ale bardzo dobry thriller z wątkiem sensacyjnym. Dodatkowo rozwinął płaszczyznę korzystnie komplikującą fabułę – indywidualne układy, zależności i walka o status quo między bohaterami w życiu prywatnym. Podniosło to napięcie i przyśpieszyło dynamikę fabuły z kierunkami rozwoju nie do przewidzenia w skutkach. W ten emocjonujący sposób przekazał bardzo ważną wiedzę. Nie o ekonomii jako takiej, ale o jej wpływie na mnie, zwykłego człowieka.
Bardzo niepokojącą.
Nie tylko na czym polegają spekulacje giełdowe, jakie są ich konsekwencje dla gospodarek państwowych i przeciętnego człowieka, ale wytłumaczył również znane z mediów bankructwo Grecji. Fenomen państwa, które przez dekady mogło zadłużać się ponad miarę, budując kraj na oszustwie, korupcji, nepotyzmie, kumoterstwie i niepłaceniu podatków. Poszedł w tej wizji o jeden krok dalej, burząc moje poczucie bezpieczeństwa – ukazal kruchość mechanizmów giełdowych oraz łatwość wpływania na ich kierunki rozwoju włącznie z destrukcyjnym wpływem na gospodarkę dowolnego państwa.
W tym Polski.
Wszystko zależy od człowieczej chciwości i przyzwoitości, jakie walczą w ludziach finansów. Od umiejętności mówienia „nie” zyskom, kiedy w grę wchodzi ludzkie nieszczęście. Jej wynik obserwujemy od czasu do czasu w doniesieniach medialnych – krach, oszustwo, bankructwo, spadek, kryzys czy samobójstwo sąsiada-bankruta.
To my, zwykli ludzie, jesteśmy ostatnią kostką w tej grze domino P.I.I.G.S.
Polecam wywiad z autorem.
Autorka: Maria Akida
Kategorie: Kryminał sensacja thriller
Tagi: książki w 2019, literatura polska
Dodaj komentarz