Zaginione Miasto Boga Małp – Douglas Preston
Przełożył Dariusz Żukowski
Wydawnictwo Agora , 2018 , 400 stron
Literatura amerykańska
W głębi Hondurasu w regionie La Mosquita znajdują się jedne z ostatnich niezbadanych miejsc na Ziemi.
Tym zdaniem, niczym zapowiedź dobrej przygody, zaczął się ten reportaż. Tak też jest przedstawiany w filmowej zapowiedzi.
Po takiej dawce sensacji, zagadek, tajemnic i niebezpieczeństw podnoszących adrenalinę chce się tam dotrzeć. Pomimo czyhających, w drodze do serca dżungli, Conradowskiego jądra ciemności, jadowitych węży i skorpionów, jaguarów, zabójczych pasożytów roznoszonych przez chmary uciążliwych owadów oraz najstraszniejszej choroby leiszmaniozy zwanej białym trądem. Poznać tajemnicę Miasta Boga Małp, Białego Miasta, Casa Blanki czy Kaha Kamasy, jak przez kilkaset lat określano to tajemnicze miejsce zaginionej cywilizacji, która z nieznanych przyczyn uległa nagłej zagładzie. Wyprawą autora, jako korespondenta czasopisma National Geographic, w której uczestniczyli również przyrodnicy, fotografowie, filmowcy i archeolodzy, kierował Steve Elkins. Człowiek, który przez ostatnie dwadzieścia lat próbował rozwikłać jedną z największych zagadek ludzkości. Udało mu się to w 2015 roku. Miasto zyskało nową nazwę, której nie zdradzę. Pozostawiam tę przyjemność odkrywania innym czytelnikom. Dokonał tego, czego przez ostatnie 500 lat próbowali inni odkrywcy, których wyprawy autor opisał jako awanturnicze, kończące się niepowodzeniem, skandalem lub szwindlem. Trasę jednej z nich mogłam prześledzić na wyklejce książki.
Ta pierwsza, historyczna część reportażu wprowadzała atmosferę wielkiej, kilkusetletniej tajemnicy zaginionego miasta, obrosłego tubylczymi, hiszpańskimi i amerykańskimi legendami. W drugiej części autor opisał własne doświadczenia konfrontacji wszystkich zebranych informacji podczas wyprawy przez dżunglę, której rezultat przerósł oczekiwania wszystkich uczestników. Ekipa dotarła do sedna tajemnicy, czego dowodem były liczne zdjęcia ilustrujące tekst.
I jeśli myślałam, że to koniec zagadek, to bardzo się myliłam. Napięcie nadal rosło, bo okazało się, że kilkunastu członków ekipy dosięgnęła legendarna „klątwa Boga Małp”, której słowa szeptali miejscowi Indianie – zabił go diabeł, bo ośmielił się spojrzeć na to zakazane miejsce.
„Klątwa” dopadła również autora.
W trzeciej części opisał walkę z chorobą pasożytniczą – leiszmaniozą, która czekała na niego i jego współtowarzyszy wyprawy od momentu opuszczenia miasta przez ostatnich jego mieszkańców czyli 500 lat. Chorobę współcześnie nadal niewyleczalną! Autor wykorzystał osobistą, dramatyczną historię choroby do kolejnych poszukiwań. Tym razem przyczyn upadku dawnej cywilizacji.
Wyniki jego dochodzenia i analizy zaskoczyły mnie!
Zawarł je w czwartej i ostatniej części reportażu. Dla mnie najważniejszej. Okazało się, że pod tą na pozór lekką przygodą w stylu Indiany Jonesa, kryła się teoria upadku cywilizacji, w której ogromną rolę odegrała tak niedoceniana przez naukową diagnostykę archeologia, mikrobiologia i parazytologia. Przygoda okazała się ostatecznie przesłaniem do ludzkości, a zwłaszcza do jego elit, w postaci prognozy upadku współczesnych cywilizacji. Dla mnie to niespodziewane uzupełnienie, wsparcie i poparcie teorii, o której pisali Naomi Oreskes i Eric M. Conway w publikacji Upadek Cywilizacji Zachodniej. To apel autora ujęty syntetycznie w jednym zdaniu – Oto lekcja, którą daje nam archeologia: jeśli amerykańskie elity polityczne, biznesowe i gospodarcze nie podejmą skutecznych działań, aby członkowie klas pracującej i średniej odzyskali godność i poczuli się ważną częścią społeczeństwa, jeśli nie zajmą się tematem globalnego ocieplenia, wspaniały amerykański eksperyment może runąć w płomieniach, bo archeologia mówi wyraźnie, że żadna cywilizacja nie trwa wiecznie.
Żadna!
Tajemniczy, przciekawy, pełen grozy, niebezpieczeństw i piękna natury z przerażającym przesłaniem do wszystkich, reportaż.
Książkę wpisuję na mój top czytanych w 2018 roku.
Zdania pisane kursywą są cytatami pochodzącymi z książki.
Tutaj obejrzałam film z wyprawy.
Autorka: Maria Akida
Kategorie: Fakty reportaż wywiad
Tagi: literatura amerykańska
Dodaj komentarz