Prawdodziejka – Susan Dennard
Przełożyli Regina Kołek i Maciej Pawlak
Wydawnictwo SQN , 2016 , 395 stron
Cykl Czaroziemie , tom 1
Literatura amerykańska
Posiadać zdolności ponadprzeciętne, wcale nie jest dobrze!
Ciężar tego przeklętego daru najbardziej odczuwała Safi. Dziewczyna nazywana prawdodziejką posiadała dar bezbłędnego odróżniania prawdy od kłamstwa. Podobnymi zdolnościami było obdarzonych wiele osób, w zależności od rzeczy, zjawiska, żywiołu czy materii, nad którymi potrafili panować. Żyli więc w Czarnoziemiach, przedstawionych w książce na mapie, między innymi żelazodzieje, krwiodzieje, wiatrodzieje czy więziodzieje.
Jednak magia Safi była wyjątkowa z dwóch powodów.
Po pierwsze – ostatni odnotowany prawdodziej zginął sto lat temu, a po drugie – prawdodziejstwo było idealnym narzędziem do wykorzystania w grach politycznych. Dzięki prawdziwej informacji można było pozbyć się niechcianych przeciwników w wyścigu do władzy absolutnej w Czaroziemiach. Właśnie kończył się wieloletni rozejm pokojowy i przywódcy krain szykowali się do walki o jedynowładztwo. To z tego powodu Safi ukrywała swój dar od urodzenia, ale bezskutecznie. Prawda została odkryta, gdy skończyła osiemnaście lat.
Polowanie na dziewczynę właśnie się rozpoczęło!
Nie trudno zgadnąć, że tak skonstruowana intryga pełna sekretów, magii, światów onirycznych, bitew morskich, grot i jaskiń, istot i zwierząt mitycznych, walk na miecze, ucieczek, zdrad, piratów, dworskich intryg, romansu, kradzieży, ucieczek i pościgów, musiała stać się jedną, wielką przygodą. Zawrotnie dynamiczną akcją, w którą wplątały się, trochę na własne życzenia, a trochę wbrew swojej woli, dwie, niepokorne, główne bohaterki, Safi i jej przyjaciółka Iseult, na których życie i zdolności polowali prawie wszyscy. Nawet przyjaciele, którzy okazywali się zdrajcami.
To nie jedyny, ogromny walor tej powieści!
Drugim była warstwa psychologiczna licznych postaci. Bardzo wyraźnie, barwnie, szczegółowo i bogato zarysowanych. Niedopowiedzianych moralnie, a przez to zmiennych w swoich postawach burzących sztywny schemat podziału bohaterów na tylko dobrych i tylko złych. W tej opowieści byli przede wszystkim ludzcy czyli pełni zalet i przywar biorących górę w zależności od sytuacji, w którą zostali wplątani. Tworzyli wokół dziewczyn środowisko niepewności, nieufności i zmienności postaw wobec nich. Poczucie bezpieczeństwa odnajdywały przede wszystkim w przyjaźni. To trzeci, piękny walor charakteryzujący historię dwóch nastolatek. Różnił je wygląd, rasa, sposób myślenia i działania, temperament i zdolności magiczne (Iseult było więziodziejką), ale łączyła wyjątkowa więź – bardzo silne uczucie siostrzane, chociaż nie były spokrewnione. To ono dawało im siły do przetrwania, przeżycia i życia wśród niebezpieczeństw i zasadzek. To ono rzucało do gardła dużo silniejszemu przeciwnikowi zagrażającemu życiu którejkolwiek z nich. To ono bez wahania poświęcało własne życie dla drugiej więziosiostry. To ono ostatecznie pomogło Safi odnaleźć cel i sens życia oraz własną tożsamość.
Przepiękna i bogata w walory powieść fantasy dla nastolatek!
Nie jest to slogan, skoro zostałam namówiona do jej przeczytania przez właśnie nastolatkę urzeczoną nią. Również i mnie oczarowała ta pierwsza część cyklu Czaroziemie. W Polsce na razie ukazała się jego druga część Wiatrodziej.
Autorka: Maria Akida
Kategorie: Dla młodzieży
Tagi: literatura amerykańska
Dodaj komentarz