Na ostrzu książki

Czytam i opisuję, co dusza dyktuje

Facebook Instagram YouTube Lubimy Czytać Pinterest

Potęga północy – Lara Adrian

21 marca 2019

Potęga północy – Lara Adrian
Przełożyła Monika Wyrwas-Wiśniewska
Wydawnictwo Amber , 2011 , 315 strony
Cykl Rasa Środka Nocy ; Tom 4
Literatura amerykańska

Kiedy już się naczytam o problemach świata mego, sięgam sobie po kolejną część cyklu Rasy Środka Nocy, w którym miłość przezwycięża wszystkie nieszczęścia, emocjonalne rany i krzywdy uczynione nam przez innych. Zwłaszcza najbliższych.
Te ostatnie tym razem były udziałem Rio (nigdy nie zgadłabym od jakiego imienia jest to zdrobnienie), jednego z wojowników Zakonu, którego autorka uczyniła głównym bohaterem czwartej odsłony z życia rasy wampirów wśród ludzkich śmiertelników. Z psychiką Rio było tak bardzo źle po doświadczonej zdradzie ze strony partnerki Evy, pomimo pomocy przyjaciół, że gdyby nie przypadkowa turystka wędrująca tatrzańskim szlakiem (miejsce akcji rozpoczyna się w Czechach), to udałoby mu się popełnić samobójstwo. To niezaplanowane spotkanie w górskiej grocie zmieniło nie tylko jego zamiary, a potem uczucia, ale i życie nieświadomie i przypadkowo ratującej go Dylan, która okazała się być Dawczynią Życia. Dla kobiety drobny szczegół, a dla wojowników wyjątkowa, cenna cecha ziemskich kobiet.
Od tego momentu z przyjemnością obserwowałam zmagania mężczyzny, który stracił zaufanie do kobiet (ha!, jak ja lubię ten motyw) z rodzącym się powoli uczuciem do nieznajomej. Wbrew sobie postawił Dylan przed bardzo trudnym wyborem – dotychczasowe życie skupione na dziennikarskiej karierze lub życie z mężczyzną mroku.
A potem próbowałam zrozumieć siebie, dlaczego ja te części pochłaniam w jeden wieczór i nie odkładam, póki nie skończę czytać?
Doszłam do wniosku, że to umiejętność budowania skomplikowanych relacji opartych na zmiennych emocjach kochanków, stopniowanie trudności w pokonywaniu przeszkód, stale towarzyszące obojgu zwątpienie i niepewność myśli drugiej osoby, śmiałe sceny seksu jako ukoronowanie gry psychologicznej i poświęcenie na to dużo czasu i miejsca, bo ponad połowę książki. Informacje o dalszych losach poprzednich bohaterów i ich partnerek, wydarzenia dotyczące Zakonu, zagrożenia jego istnieniu płynące ze strony Prastarego, stanowiły tło, by wysunąć się na plan pierwszy dopiero pod koniec opowieści. Autorka trzyma się konsekwentnie raz obranego i sprawdzonego schematu, opartego na strachu i pożądaniu (feministki miałyby tutaj sporo do powiedzenia!), karmiąc wiecznie głodne serce tego pociągającego, atrakcyjnego (dla mnie czasami przeklętego) romantyzmu. To przede wszystkim ono jest adresatem tych paranormalnych romansów autorki, która posiada dar trafiania w samo sedno kobiecych potrzeb w prosty sposób. To niewyszukana literatura bardzo mocno oparta na emocjonalnych potrzebach kobiecych. A życie jest bardziej skomplikowane, w którym miłość to czasami za mało, by mogło się udać.
Wtedy można sobie sięgnąć po rekompensatę literacką, bo w tym cyklu zawsze się udaje.
I od razu człowiekowi lżej na duszy. 

Potęga północy [Lara Adrian]  - KLIKAJ I CZYTAJ ONLINE

 

 I kolejny zwiastun do czwartej części cyklu. Tym razem wykorzystano trochę Antonio Banderasa.

Autorka: Maria Akida

Kategorie: Romans

Tagi:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *