Możemy więc wyróżnić dwie postacie wstydu: wstyd zdrowy, ożywczy oraz wstyd toksyczny, niszczący. Wstyd toksyczny jest niezwykle bolesnym przeżyciem wewnętrznym, głęboką raną wewnętrzną.
Autorki, przytaczając tę myśl Johna Bradshawa, uprzedziły, o którym wstydzie będą mówić w swoim poradniku. Jego formuła przekazu przypominała znaną mi z ich poprzedniej publikacji Jak uciszyć wewnętrznego krytyka i uwierzyć w siebie. Podzieliły się również tematyką źródeł toksycznego wstydu – fizyczność, miesiączka i klimakterium, naruszanie granic, emocjonalna wrażliwość, zaburzenia psychiczne (tutaj anoreksja i bulimia), bycie queer, dysfunkcyjne dzieciństwo, bycie niewystarczająco dobrym, poczucie winy i zdrowy egoizm. Do każdego rozważania z punktu widzenia psychologii tym razem zaprosiły przede wszystkim osoby znane z mediów społecznościowych, które pokonały jeden z wymienionych wcześniej powodów do wstydu, stawiając na siebie i możliwości przynoszone przez życie.
To bardzo intymne wywiady.
Sięgające do źródeł wstydu, jego niszczącego narastania, ale i trudnego, pracowitego procesu wydostawania się spod jego wpływu. Oprócz aktorki Tamary Arciuch nie znałam tych rozmówców, chociaż mają tysiące fanów w mediach społecznościowych – Bożena Skarbek prowadząca profil modowy, podróżniczka Paulina Czepielewicz, trenerka fitness Kasia Bigos, twórca podcastu Ksawery, modelka plus size Ewa, aktywistka i dziennikarka Maja Staśko i inni. Swoją postawą, wiedzą i stylem życia przekonali do siebie fanów i sympatyków. Osoby, które z jakiegoś powodu obserwują ich działalność i się inspirują. To w tej książce można dowiedzieć się, jakie dramaty, tragedie, traumy i walki o siebie kryją się za pięknymi i szczęśliwymi zdjęciami publikowanymi w Instagramie. Efektami ostatecznego zwycięstwa nad toksycznym wstydem. Po tej pozycji szerzej patrzę na oglądane profile i umieszczane w nich zdjęcia, wiedząc, że nikt tak naprawdę nie wie, jaka historia za nimi stoi.
Poradnik jest pełen ćwiczeń.
To tylko propozycje autorek, za którymi zawsze pojawiała się porada – ostatecznie skorzystaj z porady psychologa lub terapeuty.
Bo to, nomen omen, nie wstyd!
Jak mawiała moja babcia – wstyd to kraść, a nie… i tutaj można wstawić dowolny powód do wstydu toksycznego. W tym krótkim powiedzeniu zawiera się przesłanie tego poradnika i wyraźny podział na rodzaje wstydu. W przekazie bardzo motywujący do działania chociażby poprzez cytaty znanych osób umieszczane przed każdym rozdziałem, z których najcelniej trafiła do mnie myśl Alberta Einsteina – Żyjemy w smutnej epoce, w której łatwiej jest rozbić atom niż uprzedzenie. Autorki te uprzedzenia i schematy punktują i podsuwają argumenty do walki z nimi, do obrony i dyskusji. Joanna Godecka w postaci statystyk, a Alina Adamowicz za pomocą języka emocji. Bo jeśli nie argument, to może uczucia trafią do czytelnika schowanego, wręcz utopionego we wstydzie. Można powiedzieć, że to problem tych ludzi.
Nic bardziej mylnego!
To problem nas wszystkich, bo możemy stać się ofiarami czyjegoś wstydu. Wstyd toksyczny niszczy nosiciela w równej mierze co ludzi dookoła niego. I o tym także rozmawiają autorki ze swoimi rozmówcami. I dlatego tak bardzo zależy im, by ich przesłanie trafiło do jak najszerszej grupy odbiorów z hasłem – Nigdy nie wstydź się siebie, odważ się być sobą!
Oczywiście poradnik nie wyczerpał tematu.
Autorki wybrały tylko dziesięć źródeł wstydu, ale pozostawiły jeden, uniwersalny klucz do wolności – uświadamiającą wiedzę i wskazówki, do zrobienia pierwszego kroku i kolejnych.
Do zobaczenia w sobie przyjaciela, a nie wroga.
Zdania pisane kursywą są cytatami pochodzącymi z książki.
Nigdy nie wstydź się siebie – Alina Adamowicz i Joanna Godecka, Wydawnictwo Muza, 224 strony, literatura polska.
Autorka: Maria Akida
Kategorie: Poradnik, Psychologia
Dodaj komentarz