W najnowszej książce autorki znalazłam mnóstwo odpowiedzi, które pojawiły się we mnie po lekturach jej powieści – Tatuażysta z Auschwitz i Podróż Cilki. Przede wszystkim dowiedziałam się, jaki był Lale, główny bohater pierwszej powieści, w rzeczywistości. Moje wrażenia z niej wyniesione potwierdziły się – Lale to urodzony playboy. Uwielbiany przez otaczających go ludzi i pomimo słusznych już lat, jak zauważyła autorka – pamięć miał ostrą jak brzytwa i niezmiennie precyzyjną. Nie był jednak urodzonym gawędziarzem. Jego historię autorka musiała wydobywać z niego powoli, kawałek po kawałku, a i tak opowiadał to, co chciał, ile chciał i kiedy miał na to ochotę. W ten sposób, opowiadając o Lalem, pośrednio ukazywała swój warsztat pisarski, którego fundamentem było słuchanie.
Bo tam, gdzie pojawia się opowieść, tam są słuchacze i słuchanie.
To główny temat tej publikacji, która wprawdzie jest literaturą faktu, ale jak podkreśliła autorka w powyższym filmie, nie w formie pamiętnika.
Jest przede wszystkim opowieścią o sztuce słuchania.
O podstawowym narzędziu jej pracy jako pisarki i sposobie na dobry kontakt z drugim człowiekiem również w życiu prywatnym. Dlatego, aby zrozumieć, jak opanowała tę umiejętność, podzieliła się swoją przeszłością, w której największą rolę odegrał Dziadzio. Ukochany pradziadek, który nauczył ją słuchać nie tylko słów, ale również dźwięków płynących z otoczenia i ciszy prowadzącej do uważności, a w rezultacie do wewnętrznej harmonii. Otrzymała od niego bardzo rzadki dar – sztukę słuchania. Umiejętność, która według autorki zanika w świecie zapracowanych, społecznie odizolowanych ludzi, w jakim obecnie żyjemy. Dlatego postanowiła podzielić się własnymi refleksjami i doświadczeniami na ten temat oraz radami, jak aktywnie słuchać, by dawać nadzieję. Pogrupowała treść na rozdziały, w których omówiła niezbędne komponenty słuchania, opowiadając, jak słuchała Lalego i innych Ocalałych, jak słuchać seniorów oraz dzieci z piękną myślą wprowadzającą – Słuchaj tego, co wasze dzieci chcą wam powiedzieć, bez względu na wszystko. Jeśli nie będziesz słuchać o drobnych sprawach, kiedy są małe, nie powiedzą ci o tych wielkich, kiedy będą duże, ponieważ dla nich wszystkie sprawy zawsze były wielkie. Jednak przede wszystkim opowiedziała, jak słuchać siebie, bo do tego, by słuchać i wspierać innych, trzeba żyć w zgodzie ze sobą i jak radzić sobie z kosztami tego słuchania. Każdy temat kończyła kilkoma praktycznym wskazówkami, które nadawały publikacji charakter trochę przewodnika, a trochę poradnika. Podkreślała przy tym, że nie czuje się ekspertką w tej dziedzinie. Raczej dzieli się własnymi doświadczeniami matki, partnerki, siostry, pracownicy socjalnej, a ostatnio także pisarki.
W sposób empatyczny, szczery, momentami bardzo wzruszający i niezwykle ciepły.
Jej osobista opowieść również niosła nadzieję. Wsłuchiwałam się w nią uważnie, odnajdując odpowiedź na słowa krytyki, jakie zebrały jej dwie pierwsze książki, mimo że nie wspominała o nich bezpośrednio ani razu. Przeciwstawiła im jedną wypowiedź byłej więźniarki obozu koncentracyjnego, emocje związane z przebywaniem z Lalem i innymi Ocalałymi oraz własne doświadczenia z czytelnikami czerpiącymi nadzieję z jej powieści, za którą jej dziękowali. I nie zamierza przestać nadal nieść tej nadziei, zapowiadając kolejną książkę opartą na wspomnieniach trzech kobiet ocalałych z Zagłady – Trzy siostry.
Kolejną opowieść o nadziei.
Zdania pisane kursywą są cytatami pochodzącymi z książki.
Opowieści o nadziei: znajdowanie inspiracji w codziennym życiu – Heather Morris, przełożyła Kaja Gucio, Wydawnictwo Marginesy, 2021, 304 strony, literatura australijska.
Zwiastun książki.
Autorka: Maria Akida
Kategorie: Fakty reportaż wywiad, Poradnik
Dodaj komentarz