Na ostrzu książki

Czytam i opisuję, co dusza dyktuje

Facebook Instagram YouTube Lubimy Czytać Pinterest

Lilith – Olga Rudnicka

21 marca 2019

Lilith – Olga Rudnicka
Wydawnictwo Prószyński i S-ka , 2010 , 400 stron
Literatura polska

Niewielkie miasteczko Lipniów, do którego przeprowadziła się Lidka z mężem zaskoczyło ją nie tyle wyglądem starych, ciasno przylegających do siebie kamieniczek wokół rynku, co licznymi elementami charakterystycznymi dla ruchu okultystycznego. Kamienna rzeźba nagiej kobiety oplecionej ciałem węża w centrum rynku, restauracja o demonicznej nazwie Sukub ozdobiona malunkiem tej samej, roznegliżowanej kobiety, również wypełniającej swoimi wizerunkami jej wnętrze, księgarnia pod nazwą kochanki szatana, królowej sukubów Lilith z pentagramem na szybie i książkami oraz akcesoriami kultu wicca w swoim asortymencie, zaraźliwa sława miasteczka płynąca z organizowanych systematycznie sabatów, ściągających rzesze wyznawców różnych, pierwotnych wierzeń, zła przeszłość miejsca ostatniego stosu inkwizycji, stary dwór obciążony mroczną, krwawą legendą dawnych właścicieli, a odziedziczony po samobójczej śmierci stryja jej męża Piotra i te sny. Koszmarne, pełne przemocy, grozy, pościgu, cierpienia, nieszczęścia, ognia i krwi, przynoszące zamiast ukojenia tylko przerażenie i zmęczenie. Czuła niewytłumaczalny, irracjonalny niepokój. Martwiła się nie tylko o siebie, ale i o nienarodzone maleństwo noszone od kilku miesięcy pod sercem.
Kobieca intuicja nasilona w czasie ciąży? Przewrażliwienie? Burza nastrojów wywołana zmianami w gospodarce hormonalnej stanu odmiennego? Ujawnienie się zdolności mediumicznych w tak szczególnym miejscu?
Można byłoby to tym tłumaczyć, gdyby nie późniejsze wydarzenia. Tym razem twarde, niepodważalne fakty, które zaczęły wypływać na powierzchnię społecznego życia mieszkańców, coraz liczniejsze, coraz bardziej przerażające: zaginięcia nastolatek, ich odnajdywane nagie trupy, mataczenie i umarzanie spraw, ginięcie w podejrzanych okolicznościach świadków zdarzeń i bliskich zmarłych, agresywność znaczących osób w miasteczku wobec tych, którym zależało na wykryciu sprawcy i powolna, niepokojąca, negatywna zmiana osobowości męża Lidki. Czuła się zagubiona, samotna w obcym, już nie tak spokojnym i cichym miasteczku, jak wydawało się jej na początku. W wielkim, przerażającym domu, z mężem stającym się coraz bardziej obcym mężczyzną. Wśród wrogich jej osób z podejrzanie zachowującą się kobietą zatrudnioną do pomocy. Jedyną, przychylną siostrzaną duszę znajdowała w Edycie, właścicielce księgarni mocno odstającej od społeczności Lipniowa. Razem z nową przyjaciółką i jej znajomym Michałem pracującym w policji, stworzyli grupę mającą odwagę stawić czoło niewidocznej sieci zależności i powiązań rodzinnych, biznesowych i majątkowych spowijającą mocnymi, lepkimi nićmi każdego mieszkańca od pokoleń, od dziesięcioleci. Ludzi odczuwających strach przed czarami, z których żyło miasteczko czy przed osobami wykorzystującymi posiadaną władzę do swoich egoistycznych, perwersyjnych celów? Bali się tego co niewidzialne czy tego co namacalne? Samego diabła czy szatana w ludzkiej skórze?
Właśnie takie pytania towarzyszyły mi podczas czytania tego kryminału, wynikające z atmosfery niepewności i balansowania między rzeczywistością a światem magii.
Odpowiedzi nie były proste i jednoznaczne, na dodatek dawkowane powoli z różnych punktów widzenia osób zamieszanych w te tajemnicze wydarzenia, bo głównych bohaterów było wielu. Lidka była tylko jednym z nich. Każdy widział sytuację inaczej i każdy dorzucał do wyłaniającego się obrazu swój subiektywny element. Szczegół, za którym pojawiały się wyjaśnienia, odpowiedzi, nowe tropy, ale i kolejne pytania. Im więcej wiedziałam, tym silniejsze czułam napięcie, a gotowy obraz jaki ujrzałam na końcu powieści, przeraził mnie bardziej niż czarna magia.

 

 

Wokół książki była owinięta powyższa banderola z bardzo zachęcającym konkursem, którego szczegóły poznałam na stronie Wydawnictwo Prószyński i S-ka oraz w blogu Olgi Rudnickiej.

 

 

A tutaj mogłam posłuchać, jak i co opowiada sama autorka o swoim najnowszym, mrocznym kryminale.

 

Lilith [Olga Rudnicka]  - KLIKAJ I CZYTAJ ONLINE

Autorka: Maria Akida

Kategorie: Kryminał sensacja thriller

Tagi:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *