Na ostrzu książki

Czytam i opisuję, co dusza dyktuje

Facebook Instagram YouTube Lubimy Czytać Pinterest

My, skrajnie otyli – Magdalena Gajda

16 czerwca 2024

»Wieloryby«, »hipopotamy«, »słonie«, »krowy« i wszystkie pozostałe zwierzęta o wielkich ciałach i powolnych ruchach. Tak właśnie najczęściej ludzie widzą i głośno nazywają osoby chore na otyłość skrajnie olbrzymią. – zauważa autorka.

   Świadomość społeczna, że jest to choroba – prawie żadna, bo dla większości to nie jest chory człowiek. To nawet nie jest człowiek. To jest po prostu grubas.

   Włącznie z lekarzami.

   Jak podaje autorka reportażu, aż 48,4 procent lekarzy było świadkami dyskryminacyjnych zachowań personelu medycznego wobec tej grupy chorych. A dotyka ona wszystkie warstwy społeczne, czyniąc ją demokratyczną, apolityczną i ekumeniczną, jak podkreśliła autorka, chorobą wpisaną na listę przez Światową Organizację Zdrowia. Jak śmierć, bo do niej ostatecznie prowadzi. Niestety, niezakodowaną w świadomości ludzi. Autorka, dziennikarka i reportażystka, ale i pierwsza polska Społeczna Rzeczniczka Praw Osób Chorych na Otyłość z własnym doświadczeniem choroby, postanowiła to zmienić.

   Zajrzała do ukrytej, wstydliwej niszy funkcjonującej na marginesie życia społecznego, by oddać głos wycofanym do niej ludziom.

   Do więzień i cel, w których wegetują uwięzieni skrajnie otyli, unieruchomieni ciężarem mierzalnym tylko na wagach towarowych. Bo oni są, istnieją, egzystują, ale oprócz tego, że żyją, prawie nic innego nie wiadomo – zapewniła autorka. Swój reportaż stworzyła z rozmów z chorymi na otyłość skrajną włącznie z opisem swojej historii otyłości, z ich najbliższymi, ze specjalistami medycznymi, z ludźmi ze stowarzyszeń, opieki społecznej oraz branży funeralnej, a nawet przedstawicielką świata filmu, który poruszał ten temat w kinematografii rodzimej i światowej. Uzupełniła je njusami z mediów donoszącymi o cmentarzu dla osób otyłych, wozach strażackich zastępujących karetki pogotowia oraz opisami scen filmowych z bohaterką skrajnie otyłą. Tak różnorodny wybór rozmówców, form oraz źródeł ujętych w bibliografii lub przypisach, na które się powoływała, pokazał jej wszechstronność w podejściu do tematu. W ten sposób zbudowała rzeczowy obraz i skalę problemu widzianego od wewnątrz oczami chorych i ich najbliższych oraz tych, którzy z różnego powodu stykają się z nim na co dzień zawodowo lub wolontariacko począwszy od diagnozy, leczenia, opieki zdrowotnej i społecznej, prawa, funkcjonowania w środowisku, transportu aż po branżę funeralną.

   Na każdym etapie z góry określoną pozycją pomijania, uprzedzenia, piętnowania, nieprzystosowania, poniżania, a nawet stygmatyzowania.

   Autorka temat ten przybliżyła komplementarnie, chociaż sama miała niedosyt. Wprawdzie można byłoby poszerzyć to spojrzenie chociażby o branżę odzieżową, ale ten reportaż jako pierwszy w Polsce o chorych na otyłość skrajną miał przede wszystkim nakreślić zagadnienie, by uświadomić Polakom jego istnienie.

   Tę funkcję spełnił.

   Empatia i autopsja autorki sprawiły, że poruszyła mnie, używając nie tylko merytorycznego języka wiedzy, ale również języka emocji odwołującego się do uczuć. Umożliwiła empatyczny odbiór historii chorych. Uniknęła przy tym ckliwości, melodramatu czy litości, ponieważ z ogromną wrażliwością, delikatnością i wyczuciem przedstawiała twarde fakty, które w zderzeniu z nadzieją i optymizmem tworzyły mieszankę trudną do przejścia suchym okiem.

   Tak, popłakałam się z bezsilności wobec muru wszechobecnej ignorancji i uprzedzeń.

   Ta walka, jaką desperacko mimo wszystko toczą ludzie w jakikolwiek sposób związani ze skrajną otyłością, przypominała mi początkowy etap walki o uznanie alkoholizmu, a potem depresji za chorobę, o której wiemy dzisiaj tylko, że jest niezwykle skomplikowaną chorobą. My się jej dopiero uczymy. Ten optymizm, że będą następne etapy w jej poznaniu i uznaniu, był również w tym reportażu, który ten proces ma przyśpieszyć.

   A śpieszyć się trzeba.

   Problem narasta w ciszy i wyparciu, chociaż dotyczy 8 milionów Polaków chorych na otyłość, a wszystko wskazuje na to, że będzie ich jeszcze więcej.   

My, skrajnie otyli: reportaż o Polakach chorych na otyłość skrajnie olbrzymią – Magdalena Gajda, Wydawnictwo RM, 2024, 288 stron, seria Bez Fikcji, literatura polska.

Ciekawy wywiad z lekarzem na temat otyłości.

Autorka: Maria Akida

Kategorie: Fakty reportaż wywiad

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *