Na ostrzu książki

Czytam i opisuję, co dusza dyktuje

Facebook Instagram YouTube Lubimy Czytać Pinterest

Ostatni dzień – Luanne Rice

15 maja 2022

Znowu to samo, pomyślała Kate. Drugi raz ktoś, kogo kochała, został zamordowany z powodu tego samego obrazu.

   Mając szesnaście lat wraz z o rok młodszą siostrą Beth i ich matką, zostały porwane i uwięzione w piwnicy ich rodzinnej galerii Lathropów, z której ukradziono obraz Blask księżyca. One przeżyły napad, ale ich matka już nie. Zleceniodawcą okazał się ich ojciec, który do więzienia trafił z wyrokiem dożywocia.

   Teraz nie żyła Beth.

   Znaleziono ją w sypialni. Leżała na łóżku z roztrzaskaną czaszką, ze śladami duszenia i gwałtu. Makabrę zbrodni pogłębiał jej stan – była w szóstym miesiącu ciąży. Śledztwa podjął się stanowy detektyw kryminalny Conor Reid. Zależało mu na tej sprawie, bo to on dwadzieścia trzy lata temu uratował obie siostry. Wiedział o ich rodzinie wszystko, dyskretnie śledząc ich dalsze losy. Obiecał sobie wtedy, że od tej pory będzie się nimi opiekował i nie spuści z nich oka. W jakiejś mierze czuł się winny śmierci Beth. Może dlatego emocjonalnie z góry założył, że sprawcą był jej mąż – Pete. Równolegle do oficjalnego dochodzenia sprawę na własną rękę prowadziła Kate, badając prywatne życie nieżyjącej siostry i odkrywając, ku własnemu zaskoczeniu, wiele nieznanych jej sekretów i jak mało o niej wiedziała pomimo bliskiej więzi.  Oba wątki budowały napięcie, przeplatając się i splatając ze sobą w końcówce opowieści.

   To czyniło z niego bardzo emocjonalny i emocjonujący thriller.

   Z pasującym do niego określeniem – liryczny o zmysłowym i gorączkowym napięciu. Sprawiła to bardzo rozbudowana strona obyczajowa rodziny Lathropów i Woodwardów oraz ich przyjaciół i znajomych. Autorka wykorzystując wątek kryminalny, tak naprawdę chciała opowiedzieć o tym, że morderstwo nie oznacza, że ginie jedna osoba: taki czyn wysysa energię i wolę życia ze wszystkich, których dotyka. To dlatego z takim pietyzmem ukazała przeszłość najważniejszych żyjących i nieżyjących bohaterów powieści. Szczegółowo opisała losy osób zamieszanych w napad, by ukazać skutki jego degradującego psychikę piętna.

   Konsekwencje nieprzepracowanej traumy.

   Nieszczęśliwej Beth w małżeństwie pełnym ukrywanych przed innymi tajemnic. Kate z zaburzeniami dysocjacyjnymi i zamrożonymi uczuciami, zamieniającej duszę w sopel lodu i dystansującej się od romantycznej miłości. Reida żyjącego historią sióstr, niemogącego uwolnić się od odpowiedzialności, wierząc, że jeśli ocali się komuś życie, to już na zawsze bierze się za tę osobę odpowiedzialność. Przyjaciółek sióstr – Lulu i Scotty prowadzących życie pełne nieustannych porażek osobistych. Budowany obraz ich powiązań, zależności i kontaktów odsłaniał powoli jego słabe punkty, które na pozór szczere i lojalne, okazywały się kłamliwe, pełne krzywdzących zdrad, skrywanych żalów i niebezpiecznych tajemnic. A wszystko to skrzętnie ukrywane za fasadą szczęśliwego i bezproblemowego życia elity sennego, spokojnego i zamożnego miasteczka Black Hall w amerykańskim stanie Connecticut. Miejsca jak z pocztówki położonego nad zatoką Long Island, które w lecie stawało się kurortem przyciągającym zamożne osoby i artystów. I tę atmosferę luksusu i dobrobytu z pięknymi widokami, w którym najgorsze zgłoszenia dotyczyły przemocy domowej i tragicznych wypadków drogowych, zburzyła nagła śmierć Beth. Od tego momentu zaczęło się rozpadać poczucie sielanki szczęśliwych ludzi w uroczym Black Hall. To był bolesny i zarazem liryczny proces.

   Z nutą optymizmu!

   Autorka wyraźnie podkreśliła go w przesłaniu, że wszystko można odbudować, jeśli jego bazą będzie miłość. I ona w tej opowieści była. Wprawdzie okaleczona, zdradzona, krucha, słaba i niepewna, ale na tyle silna, by się odrodzić i pomóc odnaleźć poczucie szczęścia. Uzdrowić psychikę okaleczonych ludzi przez traumę. Tak, tak! Był w tej historii delikatny jak pajęczyna wątek romansowy. Nic więcej nie zdradzę!

   Bo to on jest kluczem do optymistycznego clue tej powieści.

   Zdania pisane kursywą są cytatami pochodzącymi z książki.

Ostatni dzień – Luanne Rice, przełożył Paweł Wolak, Warszawskie Wydawnictwo Literackie Muza, 2022, 480 stron, literatura amerykańska.

Wywiad z autorką.

Autorka: Maria Akida

Kategorie: Kryminał sensacja thriller

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *