Na ostrzu książki

Czytam i opisuję, co dusza dyktuje

Facebook Instagram YouTube Lubimy Czytać Pinterest

Magia Bożego Narodzenia – Fern Michaels

21 marca 2019

Magia Bożego Narodzenia – Fern Michaels , Cathy Lamb , Mary Carter , Terry DuLong
Przełożyła Paulina Maksymowicz
Wydawnictwo Bellona , 2015 , 510 stron
Literatura amerykańska

Magiczna moc świąt!
Jest taka! I to nie podobno, ale na pewno. Cztery autorki, czterech historii zebranych pod wspólnym, dużo sugerującym tytułem, postarały się to udowodnić. Na swoje bohaterki, bo to one były najważniejsze w tych opowieściach, wybrały kobiety po przejściach, hermetycznie zamknięte w swoim ułożonym życiu. Niekoniecznie szczęśliwym w obiektywnej ocenie najbliższych im osób.
Stephanie była ofiarą przemocy domowej, która z dwiema córeczkami próbowała ułożyć sobie życie z dala od agresywnego męża. Meredith miała bardzo niskie poczucie własnej wartości zbudowanej na osobistej tajemnicy, która przekreślała, w jej mniemaniu, związek z jakimkolwiek mężczyzną. Tara miała dość nacisków rodziny na jej zamążpójście, która uważała, że w wieku trzydziestu lat trzeba jej koniecznie męża i dzieci. Josie z kolei porzuciła swoje marzenia o wykształceniu dla dobra samotnie wychowywanej córki.
Każda z nich zamknęła się w świecie zbudowanym na własnych regułach mających swoje źródło w kompleksach, braku wiary w ludzi i we własne możliwości oraz w niskiej samoocenie, wymyślając dla rodziny i świata wiele argumentów i wytłumaczeń dla ich biernego i zachowawczego stylu życia. Ale tliła się nadzieja dla tych smutnych kobiet, ponieważ wszystkie historie działy się w wyjątkowym okresie.
W czasie magicznych świąt!
Z atmosferą choinki i ozdób świątecznych, Mikołaja, prezentów, bałwanka, śniegu, stroików, nastrojowej i radosnej muzyki oraz przyjaznych ludzi. A tam, gdzie ich zabrakło, bo akcja toczyła się między innymi w ciepłym klimacie Florydy i Hawajów, mieszkańcy starali się udowodnić za wszelką cenę, że śnieg, lód i mróz nie decydują o świątecznej atmosferze.
To ludzie ją tworzyli poprzez dobre uczynki.
To właśnie ich bezinteresowność w uszczęśliwianiu samotnych, zagubionych i skrzywdzonych przez los, przywracała wiarę w dobro i… miłość. Każda z kobiet ostatecznie ją znalazła albo pozwoliła się jej znaleźć.
Wszystkie opowieści mają charakter terapeutyczny, niosąc swoim przesłaniem nadzieję na lepsze, korzystne zmiany dla każdego czytającego je. W bogactwie postaw bohaterów wszystkich historii można odnaleźć siebie i utożsamić się z postawą któregoś z nich. I z tym przywiązującym nadmierną uwagę do opakowania świąt niż do ich treści, i z tym zirytowanym ich komercyjnością, i z tym ceniącym sobie najbardziej kontakty rodzinne w tym okresie, ale i z tym, który mówi – dość! – i wyjeżdża na Hawaje albo na Mazury. Ale także z tymi, których do wyjątkowości świąt nie trzeba przekonywać.
Wszystkie opowiadania zmuszają do wyjrzenia spoza śniegu, bombek i prezentów i spojrzenia drugiemu człowiekowi w oczy. Do zauważenia innej osoby, przekonując, że to właśnie ona niesie ze sobą magię świąt. Której można dużo dać, ale i od której można dostać dwa razy więcej. Przekonała się o tym Meredith, mówiąc – Norm, Howard, Chinaza i Maly nauczyli mnie, że można zmagać się z trudnościami, a mimo to nadal kochać życie. Simon nauczył jak odnajdywać w sobie odwagę. Logan nauczył mnie kochać i ufać, pokazał mi, że mogę pozostać osobą niezależną, a jednocześnie polegać na nim i na nas. Od mojej siostry nauczyłam się, jaka nie chce być. Niewykluczone, że uczymy się od innych także tego, jak nie należy w życiu postępować, a nie tylko jak być miłym, uprzejmym i pełnym empatii. Od każdego można się czegoś nauczyć – i od dobrych, i od złych ludzi. Wystarczy tylko chcieć.
To na tym polega magia świąt – na otwieraniu się na innych.
I takich odkryć życzę nie tylko z okazji świąt, ale przede wszystkim na co dzień. Codzienność również może być magiczna.

Zdania pisane kursywą są cytatami pochodzącymi z książki.

 A tutaj, wpisujący się w magię książki, jej trailer.

Autorka: Maria Akida

Kategorie: Powieść społeczno-obyczajowa

Tagi:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *